Kolano biegacza

Przez ostatnie kilka lat bieganie amatorskie zyskało sporą popularność. Stało się tak, na skutek coraz liczniejszych biegów ulicznych, mody na aktywność fizyczną i zdrowy tryb życia. Aby uprawiać bieganie nie potrzeba specjalistycznego sprzętu ani pomocy wykwalifikowanego trenera. Jednak prędzej czy później każdy biegacz boryka się z drobną lub bardziej poważną kontuzją. Częstym przypadkiem jest tzw. kolano biegacza.

Jest to zespół objawów, który najczęściej manifestuje się bólem w okolicy przednio-bocznej kolana. Wiąże się on ze zbyt dużym napięciem pasma biodrowo-piszczelowego, struktury przebiegającej pomiędzy biodrem a kolanem od strony bocznej uda. Jest to podłużne zgrubienie powięzi, prawie nie rozciągliwe, napinane od góry przez mięsień naprężacz powięzi szerokiej i mięsień pośladkowy wielki, a kończące się przyczepem w okolicach guzka Gerdy’ego i kłykcia bocznego kości piszczelowej. W zespole kolana biegacza ból nasila się podczas aktywności fizycznej, zwłaszcza w pozycji lekkiego zgięcia, ale również przy palpacyjnym ucisku.

Zespół pasma biodrowo-piszczelowego (ITBS) może wynikać ze zbyt dużych obciążeń treningowych, złego przygotowania tzn. braku rozgrzewki i rozciągania po treningu, źle dobranego obuwia, ale też słabej stabilizacji okolicy biodra i braków w przygotowaniu ogólnorozwojowym.

Proces leczenia kontuzji powinien koncentrować się na bezpośredniej przyczynie powstania dolegliwości. Zazwyczaj skupia się na: wygaszeniu dolegliwości bólowych, wzmocnieniu i przywróceniu elastyczności mięśni okolicy biodra i kolana, treningu stabilizacyjnym całej kończyny, nauki prewencji nawracaniu urazu. Działania manualne można uzupełnić o zabiegi fizykalne tj. ultradźwięki, falę uderzeniową czy stymulacje prądami. Dodatkowo z powodzeniem można stosować aplikacje plastrami do kinesiotapingu.

Zobacz również